Włamywacze z zarzutami
Świdwińscy policjanci dzięki dobremu rozpoznaniu środowiska przestępczego w ciągu kilku godzin rozwiązali sprawę włamania do mieszkania w Świdwinie jak i innych przestępstw. Ustalili i zatrzymali sprawców. Łupem padła m.in. instalacja centralnego ogrzewania. Pokrzywdzona wyceniła straty na ponad 1000 złotych. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W połowie lutego 2021 roku oficer dyżurny świdwińskiej policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do mieszkania w centrum miasta. Sprawca do mieszkania dostał się po wyważeniu drzwi. Jego łupem padła instalacja centralnego ogrzewania. Na miejsce przestępstwa zostali skierowani mundurowi. Śledczy z technikiem kryminalistyki wykonali oględziny, zabezpieczając ślady pomocne w procesie wykrywczym. W czynnościach został wykorzystany tropiący pies służbowy, który miedzy innymi wskazał kierunek ucieczki przestępcy. Kryminalni dokładnie przeanalizowali również zapisy monitoringu. Okazały się one pomocne. Policjanci dzięki doskonałemu rozpoznaniu środowiska przestępczego błyskawicznie ustalili tożsamość włamywacza. Pierwszego z nich policjanci zatrzymali już kilka godzin po włamaniu. To notowany mieszkaniec Świdwina. Kolejny sprawca został namierzony kilka godzin później. W toku wykonywanych czynności wykrywczych okazało, się że mężczyźni na swoim koncie mają też inne przestępstwa dokonane na terenie miasta.
Mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem a także uszkodzenia mienia, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
st. asp. Katarzyna Kopacz
-
Włamywacze z zarzutami
