Ten policjant nawet po służbie troszczy się o bezpieczeństwo na drodze
Sierżant Leszek Bugalski – funkcjonariusz Wydziału Kryminalnego KPP w Białogardzie w dniu wolnym od pracy, będąc na terenie powiatu świdwińskiego udaremnił dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy. Zatrzymany 37-letni mężczyzna obywatel Mołdawii, który kierował Volkswagenem miał ponad dwa promila alkoholu w organizmie. Teraz w trybie przyśpieszonym mężczyzna trafi prosto przed Sąd. Za taki czyn grozi kara nawet do 2 lat więzienia.
Sierżant Leszek Bugalski - funkcjonariusz Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Białogardzie czwartek miał wolny dzień. Jechał swoim samochodem na terenie gminy Rąbino, gdy zauważył Volkswagena, którego kierowca nie kontrolował toru jazdy, poruszał się „wężykiem” . Policjant bez wahania podjął odpowiednie działania. W pierwszej kolejności, w dogodnym momencie, udaremnił dalszą jazdę kierującemu i odebrał mu kluczyki. O wszystkim powiadomił funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Świdwinie. Kiedy na miejscu pojawili się policjanci, przekazał mężczyznę oraz zrelacjonował całe zdarzenie. Jak się okazało zatrzymany kierowca miał blisko dwa promila alkoholu w organizmie. Kierujący został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Kryminalni ze Świdwina przygotowywali materiał dowodowy pozwalający na rozpatrzenie tej sprawy w trybie przyśpieszonym. Po wytrzeźwieniu 37-latek usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości i trafił na salę sadową.
Sędzia uznał go winnym zarzucanego mu czynu i wymierzył m.in. ośmioletni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości 5.000zł.
asp Katarzyna Kopacz
KPP Świdwin
-
Ten policjant nawet po służbie troszczy się o bezpieczeństwo na drodze
